niedziela, 4 września 2016

OKULARY PRZECIWSŁONECZNE

Pomimo że lato się już kończy chcę poruszyć temat okularów. Moim zdaniem o każdej porze roku absolutnie konieczne. W żadnym wypadku nie zastąpi ich czapka z daszkiem czy kapelusz. Światło odbite od jasnej skały nie mówię tu o śniegu, na wysokości 2000 m nad poziomem morza zawiera tyle ultrafioletu co bezpośrednie światło słoneczne w centrum miasta.



Częścią naszego oka, narażoną na uszkodzenia, jest rogówka. Początkowo, jej poparzenia nie są wyczuwalne, sygnalizuje je jedynie ból głowy (trudno go zdiagnozować, gdyż może być wywołany także wysokością). Potem pojawia się suchość oczu, pieczenie i łzawienie, dalszym stadium jest podwójne widzenie, a na końcu – przejściowa utrata wzroku, trwająca nawet kilka dni.





Okulary warto dobrać do pory roku w jakiej zamierzamy się poruszać. Producenci stosują klasyfikację soczewek pod kątem przepuszczalności światła widzialnego. Inaczej ujmując, stosowana skala liczbowa pokazuje głównie jak bardzo okulary przyciemniają widzenie. Należy pamiętać, że nawet przezroczyste szkła dobrych producentów mogą zatrzymywać 100% szkodliwych promieni.
Kategorie soczewek:
  • 0 – przepuszczają znaczną część (80-100%) promieni słonecznych i chronią bardziej przed wiatrem lub piaskiem, można ich używać w warunkach złego oświetlenia,
  • 1 – przepuszczają 43-80% światła, poprawiając kontrast widzenia, lecz nie przyciemniając zbytnio obrazu,
  • 2 – przepuszczają 18-43% światła, wskazane przy niewielkim zachmurzeniu,
  • 3 – soczewki do użytku przy bardzo słonecznej pogodzie,przepuszczają 8 – 19% światła,
  • 4 – blokują zdecydowaną większość światła (przepuszczają tylko 3-8%), projektowane do użycia w warunkach bardzo silnego i oślepiającego nasłonecznienia, na lodowcach, w górach wysokich, na śniegu. Ważna uwaga –  szkieł o współczynniku 4 (jako jedynych)  nie wolno stosować prowadząc pojazdy mechaniczne. 

Okulary należy więc dobrać do okoliczności w jakich je stosujemy. Szkła kategorii 1 nadają się np. do jazdy na rowerze w pochmurny, ale jasny dzień, gdy nie zależy nam na przyciemnieniu ale na ochronie oczu przed owadami, pyłem itp. Na zimową wycieczkę szkła kategorii 3 są bardzo rozsądnym minimum. Powyżej 3000 metrów, w warunkach śnieżnych i w jasnym słońcu, soczewki najwyższej, czwartej kategorii, stają się jedynym wyborem. Używają ich nie tylko himalaiści, idący na ośmiotysięcznik, ale i turyści podchodzący lodowcem na czterotysięczny alpejski szczyt. Okulary wyposażone w soczewki czwartej kategorii określane są często jako okulary lodowcowe i cechują się nie tylko bardzo ciemnymi szkłami, ale również specyficzną formą gdzie szerokie boczne osłony chronią oczy od promieni odbitych. 



Pamiętajmy że okulary poza ochroną oczu przed światłem są bezcenne w czasie silnych wiatrów miotających ostry skalny pył lub ostre kawałki śniegu w zimie.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz